Cykl tekstów stworzonych przez krytyczki i krytyków ZASP w celu wzmocnienia i podkreślenia znaczenia krytyki tańca rozpoczynamy publikacją recenzji Late Lovers of Moon Snow | Spóźnieni Kochankowie Księżycowego Śniegu autorstwa Marka Zadłużnego. Celem zamówionych tekstów krytycznych jest opisywanie szerokiego spektrum gatunków tańca odzwierciedlające zainteresowania autorek i autorów oraz aktualne trendy w ob-szarze sztuk performatywnych. Wszystkie teksty zostały napisane w ramach programu „Przestrzenie Sztuki – Taniec 2024-2025” na zlecenie Kieleckiego Teatru Tańca, w którym dyrekcja wspólnie z krytyczkami i kry-tykami ZASP uruchomiła cykl publikacji jako jedno z Działań zgłoszonych do tej edycji Programu Merytorycznego PS. Tegorocznymi partnerami działania KTT są: Teatr Rozbark, Opera Wrocławska, Teatr Studio, Opera Śląska, Fundacja Performa, Opera Krakowska, Teatr Wielki w Łodzi – bowiem recenzowane spektakle pochodzą z repertuarów i programów wymienionych instytucji i organizacji. Podróżujący za spektaklami krytycy i krytyczki są otwarci na współpracę również z innymi podmiotami kulturalnymi. Projekt odbywa się pod honorowym patronatem Związku Artystów Scen Polskich ZASP – Stowarzyszenie.

Balsam dla ducha

Recenzja premiery spektaklu Napoli 1841

Balet Opery Wrocławskiej

9.06.2024 Wrocław, chor. August Bournonville, Johan Kobborg

Autor: Alicja Iwańska

Opera Wrocławska zakończyła sezon artystyczny 2023/2024 wyjątkową premierą baletową Napoli 1841. To pierwsze polskie wykonanie jednego z najważniejszych dzieł duńskiego choreografa Augusta Bournonville-a. Poprzedni balet tego wybitnego artysty wystawiono w Teatrze Wielkim im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu, 29 kwietnia 2010 roku. Karina Elver zaprezentowała oryginalną wersję legendarnego romantycznego baletu Augusta Bournonville-a La Sylphide. Napoli to najpopularniejszy ze starych baletów duńskich, które zachowały się w repertuarze Den Kongelige Ballet do naszych czasów. Jest jednym z największych baletów Augusta Bournonville-a pod względem liczby artystów na scenie. Wrocławska koncepcja inscenizacji musiała zostać zredukowana. Wystąpił cały zespół baletowy w liczbie 30 tancerzy oraz dzieci ze Studia Baletowego i Chóru Dziecięcego przy Operze Wrocławskiej. Napoli 1841, w przeci-wieństwie do oryginalnej wersji, jest baletem dwuaktowym. Tradycyjny drugi i trzeci akt został połączony w jeden.

fot. Z archiwum Opery Wrocławskiej

Oryginalna wersja Napoli to romantyczny trzyaktowy balet, powstały z inspiracji dziewięcio-tygodniowym pobytem choreografa w Neapolu latem 1841 roku. Opowiada o prawdziwej miłości, odwadze oraz szczerej wierze, która pokonuje wszelkie życiowe niebezpieczeństwa i pokusy. To przedstawienie pogodne pełne stylizowanych tań-ców neapolitańskich, zabaw i obyczajów.

Wrocławska inscenizacja Napoli 1841 nie powinna być postrzegana jako próba dokładnego odtworzenia oryginalnego baletu. Jej akcja rozgrywa się rok przed powstaniem Napoli Augusta Bournonville-a. Johan Kobborg, duński tancerz i choreograf, ekspert w dziedzinie choreografii Bournonville-a, zaprezentował swoją autorską wizję, ukazującą proces twórczy wielkiego mistrza. Jego dzieło zainspirowane zostało podróżą Bournonville`a do Neapolu i fascynacją nie tylko lokalnym kolorytem, ale też energią włoskiego miasta. Akcja baletu rozgrywa się na miejskim placu i we wnętrzach teatru San Carlo w Neapolu, jak również w kopenhaskim studiu baletmistrza Augusta Bournonville-a. W oryginalną fabułę baletu choreograf zręcznie wplótł wątek biograficzny artysty.

Napoli 1841 opowiada historię duńskiego choreografa Augusta Bournonville-a, który z powodu serii nieporozumień z duńskim dworem królewskim zmuszony został do puszczenia Danii. W pierwszej scenie widzimy przeżywającego kryzys twórczy choreografa w jego kopenhaskim studiu baletowym podczas lekcji ze swoją ulubioną tancerką Caroline, kiedy otrzymuje królewski nakaz opuszczenia kraju. Zrozpaczony nie wie o zrobić. Caroline przekonuje go, aby pojechali do Neapolu, gdzie mógłby rozpocząć pracę pedagoga w słynnym Teatro San Carlo. Oboje wyruszają w podróż do Włoch. W Neapolu ona znajduje miłość, on – inspiracje do dalszej pracy twórczej i stworzenia nowego dzieła, które po powrocie do Kopenhagi przyniesie mu ogromny sukces. Efektem jego wyprawy jest właśnie balet Napoli, w którym Caroline Kellermann zadebiutowała w głównej roli Teresiny.

W swojej nowej wersji baletu, Johan Kobborg nie tylko przywraca to słynne dzieło, ale także przybliża postać jednego z najbardziej wpływowych twórców baletu klasycznego.

August Bournonville był człowiekiem o wysokiej europejskiej kulturze i dużej wiedzy. Mimo licznych obowiązków utrzymywał szerokie kontakty międzynarodowe, dużo też podróżował. Przywiózł do Danii wiele cennych materiałów, dotyczących tańca, obyczajów, zachowań i charakterów mieszkańców krajów, które odwiedzał. Posiadał bogate doświadczenie wykonawcze. Z uwagą śledził rozwój i kierunki współczesnej sobie choreografii europejskiej. Doświadczenia te stanowiły podstawę jego działalności choreograficznej i pedagogicznej, a przede wszystkim doprowadziły do stworzenia własnego systemu szkolenia.

Skomponował ponad 50 baletów i wstawek tanecznych, z których większość to pogodne, pełne radości życia tematy, związane z ludowymi obyczajami różnych zakątków świata, do czego skłaniało go szczególne zainteresowanie folklorem różnych narodów. Wprowadzał więc do swoich baletów tańce ludowe i charakterystyczne z prze-wagą tańca męskiego, a jego trudne technicznie kompozycje taneczne są zawsze podporządkowane treści, służą rozwijaniu akcji i charakterów. Kładł bardzo duży nacisk na zgodność ruchu z muzyką.

Stworzył własny, oryginalny i niepowtarzalny styl tańca, a jego Napoli stanowi znakomity przykład tego stylu. Oglądając wrocławską wersję Napoli 1841 można zauważyć wiele charakterystycznych cech stylu duńskiej szkoły tańca klasycznego: niewymuszony wdzięk połączony z dyskretną pantomimą oraz złudzenie nieuchwytnej lekkości, jakby tan-cerze więcej czasu spędzali w powietrzu niż na podłodze. Ciekawym i wyróżniającym ten styl tańczenia od innych systemów są bardzo szybkie i częste zmiany kierunku poruszania się. Dzięki takie-mu rozwiązaniu ruch zajmuje całą przestrzeń sceny. Ma się wrażenie zagęszczenia go, jakby tancerze walczyli o przestrzeń. Ponadto partie męskie są bar-dziej rozbudowane i odznaczają się większą brawurą, siłą oraz szerokością ruchu urozmaiconą dużą ilością skoków. Wrocławski spektakl przejrzyście ukazuje istotę choreografii Bournonville-a: zrównanie roli tancerki i tancerza, muzykalność ruchu, absolutną zgodność rytmu i ruchu, zmysłowość i witalność. Tancerze powinni być zarówno znakomitymi aktorami, jak i mimami. Finałowe tańce neapolitańskie są jedną z perełek choreograficznych europejskiego baletu XIX-wiecznego. Emanuje z nich nieopisana radość życia, która za sprawą wspaniałego perfekcyjnego tańca solistów udziela się też widowni. Choreograf doskonale sportretował miasto pełne miłości, tętniące życiem i gwarem, w którym rybacy handlują towarami na miejskim placu, uliczny śpiewak wyśpiewuje melodię, a na koniec wszyscy tańczą. Zachował także wszystkie założenia baletu romantycznego: akty realistyczne oparte na lokal-nym kolorycie Neapolu i historii miłosnej połączył z obrazem rozgrywającym się w Lazurowej Grocie, z udziałem nimf i trytonów, gdzie mimo fantastyki, mocno zarysowany został konflikt dramatyczny. 

Muzykę, dostosowaną do stylu baletowego romantyzmu, wzbogaconą stylizacją włoskich motywów ludowych, napisało czterech kompozytorów duńskich: Holger Pauli, Eduard Helsted, Niels Wilhelm Gade i Hans Christian Lumbye. Usłyszeć możemy fragmenty neapolitańskich pieśni oraz brawurowo wykonaną tarantellę. Partytura aż iskrzy słonecznym Neapolem dzięki inspiracji melodyką i tańcami regionalnymi. Do sukcesu premierowego przedstawienia przyczynił się niemało dyrygent Rafał Karczmarczyk.

Wiele pochwał należy się zespołowi wrocławskiego baletu, którego występ w Napoli 1841 świadczy o wysokim poziomie artystycznym. Rewelacyjny jest Marcin Kupiński, wieloletni pierwszy tancerz Królewskiego Baletu Duńskiego w Kopenhadze, który gościnnie tańczył rolę Augusta Burnonville-a i jego technikę opanował do perfekcji. Znakomici są także Mizuno Toma jako Caroline oraz Armando Barros w roli Rybaka. Wszyscy soliści znakomicie wywiązali się z powierzonych im zadań aktorskich i trudności technicznych. Na pochwałę zasługuje również zespół baletowy i wyróżniający się na jego tle soliści, wykonujący Pas de six i wariacje w finale II aktu.

fot. Z archiwum Opery Wrocławskiej
fot. Z archiwum Opery Wrocławskiej

Choreograf skoncentrował się na jakości pantomimy i stylu wykonawczym, który polega na bezpretensjonalnym pokazaniu nawet najtrudniejszych elementów nieobliczonych na efekciarstwo. Dla Johana Kobborga ważna była naturalność i radość tańczenia, co świetnie udało się wrocławskim tancerzom.

Scenografie i kostiumy zaprojektował Otto Bubeníček. Jego wrocławski Neapol jest bardzo kolorowy, nawiązujący do XIX-wiecznych scenografii.

fot. Z archiwum Opery Wrocławskiej

Za to obraz w Grocie Lazurowej został potraktowany przez scenografa w sposób nowoczesny. Taką samą różnicę widać również w choreografii Johana Kobborga. Sceny realistyczne, tańczone na miejskim placu i we wnętrzach teatru San Carlo w Neapolu, jak również w kopenhaskim studiu baletmistrza Augusta Bournonville-a, wykonywane są w stylu duńskiej szkoły tańca klasycznego, natomiast podwodne – to taniec neoklasyczny.

fot. Z archiwum Opery Wrocławskiej

Napoli 1841 to pogodny, barwny, pełen energii tradycyjny balet romantyczny w nowym opracowaniu z dużą ilością szybkich i trudnych układów tanecznych wymagających od tancerzy niesamowitej kondycji i precyzji ruchów. Nie brakuje tu wielkich namiętności i wspaniałego tańca.

Każdy znajdzie w nim coś dla siebie.

Kielecki Teatr TańcaPlac Moniuszki 2B25-334 Kielce
Tel: 41 36 76 712Fax: 41 36 76 911Szkoła Tańca: Tel: 41 34 46 171
sekretariat@ktt.plwww.ktt.pl

Kielecki Teatr Tańca © 2025. All rights reserved.

Dyrekcja Kieleckiego Teatru Tańca

Dyrektor
Dr Elżbieta Pańtak
e.pantak@ktt.pl

Zastępca dyrektora
Dr Grzegorz Pańtak
g.pantak@ktt.pl